Krakowa ciąg dalszy. Gdy Kazimierz był jeszcze osobnym miastem, bazylika pw. Bożego Ciała była jego głównym kościołem – farą. Do dziś góruje nad dzielnicą, a jej architektura i zdobienia to prawdziwy snycerski majstersztyk. My odwiedziliśmy teren świątyni w pewien ciepły lipcowy wieczór, gdy pomarańczowe słońce przepięknie oświetlało dach, kopuły i wieżę:-).
Kościół Bożego Ciała został wybudowany w 14 wieku, za panowania Kazimierza Wielkiego. Pieczę nad nim przejęli Kanonicy Regularni Laterańscy z Kłodzka, sprowadzeni już przez Władysława Jagiełłę. Manierystyczna wieża została dobudowana w 17 wieku, wtedy też powstały kruchty z kopułami. Natomiast wnętrze (zwłaszcza ambona i ołtarz główny, które udało zobaczyć się przy okazji niedzielnej mszy świętej) to jedyne w swoim rodzaju połączenie gotyku i baroku:-). Co ciekawe, tutejsze organy są największym instrumentem w Krakowie, pochodzą już z 20 wieku. W 2005 roku papież Jan Paweł II ustanowił kościół bazyliką mniejszą.
Wychodząc, warto przespacerować się po zacisznym ganku, który łączy kościół z dużym kompleksem klasztornym:-). Adres kościoła: Ul. Bożego Ciała 26.