Polanica to jedno z piękniejszych uzdrowisk ziemi kłodzkiej – starannie zaprojektowane, zadbane i pełne przyrody. Znajduje się w Sudetach Środkowych, pomiędzy masywami Gór Stołowych (od północnego zachodu) i Bystrzyckich (od południa). Przed wojną kurort nazywał się Bad Altheide. Potem przemianowano go na Puszczyków Zdrój, następnie Wrześniów, w końcu nadano mu obecną nazwę. Do Polanicy-Zdroju pojechaliśmy zaraz po świętach Bożego Narodzenia, powłóczyć się po okolicznych szlakach i odpocząć w miłym otoczeniu:-).
Zatrzymaliśmy się w pensjonacie zlokalizowanym nieopodal Parku Szachowego. Chociaż to okres sylwestrowy, tłoku nie było. Ogromna szachownica, na której można rozegrać konkretną partię gry, była pokryta cienką warstwą szronu – zastał nas lekki mróz, słońce i brak opadów:-). Polanica-Zdrój wydaje się być kurortem idealnie skrojonym na miarę potrzeb kuracjuszy, ale pracowała na to latami. Pod koniec 19 wieku, ze względu na fatalne warunki dojazdu, przyjeżdżało tu zaledwie 300 turystów rocznie. Wraz z nadejściem nowego stulecia uzdrowisko zyskało nowe życie. W 1904 roku nawiercono tu źródło Wielka Pieniawa, dzięki czemu powstała pijalnia wód. W okazałym parku wybudowano również dom zdrojowy i teatr. Polanica rozkwitła:-).
Dziś przyjeżdżają tu nie tylko kuracjusze, ale też turyści lubiący spokój i aktywny wypoczynek. Jak my;-). O górskich szlakach otaczających Polanicę napiszę osobno, a dziś jeszcze kilka słów o samym uzdrowisku. Mówi się, że zostało zaprojektowane na wzór miast-ogrodów i chyba sporo w tym racji. Jego centralną część zajmuje pokaźny Park Zdrojowy, podzielony na kilka mniejszych, między innymi wspomniany Szachowy. Główna promenada prowadzi od Pijalni Wód do obelisku Adama Mickiewicza. Warto jednak zatrzymać się przy Pijalni – została wybudowana w 1913 roku w stylu klasycystycznym, z lekką domieszką secesji;-). Jedna z większych i elegantszych jakie widziałam. Tuż obok znajduje się Teatr Zdrojowy im. Mieczysławy Ćwiklińskiej, gdzie mieliśmy okazję posłuchać koncertu kolęd. Przez Polanicę przepływa Bystrzyca Dusznicka, będąca dopływem Nysy Kłodzkiej. Wzdłuż rzeki wiedzie miejski deptak, miły na spacery i tour po kramikach z pamiątkami;-).
