Powodem, dla którego wybraliśmy się do Soliny, była nowo otwarta (w lipcu 2022) kolej gondolowa nad zaporą. Wycieczkę rozpoczęliśmy na stacji Plasza, która znajduje się przy deptaku w Solinie. Następnie czekała nas 1,5-kilometrowa przejażdżka na Górę Jawor.
Wagoniki są 8-osobowe i w najwyższym miejscu na trasie znajdują się ponad 100 m nad poziomem terenu. Z okien widać głównie zaporę, Jezioro Solińskie i pobliski krajobraz gór. Na Jaworze (741 m n.p.m.) znaleźliśmy się po około 5 minutach. Szczyt ten należy do Gór Sanocko-Turczańskich i wznosi się nad północną częścią zalewu. Jego cechą charakterystyczną jest duży masz radiowo-telewizyjny, a od niedawna także wieża widokowa, z której rozpościera się widok na Jezioro Solińskie i nieodległy Zalew Myczkowski. Na wieży znajduje się przeszklony chodnik, tzw. skywalk, stale zajęty przez wielbicieli selfie;-). Na miejscu można się także posilić w Karczmie Jawor, która serwuje regionalne dania.
Kolej linowa w Solinie należy do PKL, a na stronie można kupić bilety i przeczytać aktualności. Godziny otwarcia są różne, zależnie od sezonu. W budynku stacji Plasza możemy zapoznać się z informacjami na temat bieszczadzkiej flory i fauny oraz procesu powstawania zapory w Solinie.
(2024)