Dzwonnica w Terce
Pamiątka trudnej historii

Kategorie:  góry   podkarpackie   bieszczady  

Terka położona jest, podobnie jak Łopienka, w Dolinie Solinki - około 9 km dalej w stronę Polańczyka. Samochód zostawiliśmy przy charakterystycznej kamiennej dzwonnicy. To swoisty symbol tej bieszczadzkiej wioski i jej trudnej historii.

Przed wojną Terka była średniej wielkości wsią – liczyła (według jednego ze źródeł) 600 mieszkańców, w tym 506 grekokatolików. W drugiej połowie 18 wieku w samym centrum sioła została wzniesiona cerkiew – drewniana, trójkopułowa, podobno jedna z piękniejszych w Bieszczadach. Z kolei w 1911 r. powstała nowa, murowana świątynia. Trzy lata później spłonęła w pożarze, w latach 20. została odnowiona. Po wojnie, opuszczona, popadła w ruinę, a ostatecznie rozebrano ją w 1957 roku. Jakimś cudem ocalała dzwonnica z końca 19 wieku – dziś jej ogołocone kamienne mury skłaniają do refleksji.

Terka skrywa tragiczną historię – w 1946 r. z rąk żołnierzy WOP zginęło tu ponad 30 mieszkańców narodowości ukraińskiej. Zostawiam jednak ten wątek, bo sprawy polsko-ukraińskie z tamtych lat są zbyt złożone, by pomieścić je w kilku akapitach. Ba, pewnie i książki by nie starczyło. W rogu cmentarza, w pobliżu dzwonnicy, znajduje się symboliczna mogiła upamiętniająca ofiary.

Co jeszcze warto zobaczyć w Terce? Zachowało się tutaj kilka starych drewnianych chat, a także geodezyjny punkt pomiarowy z godłem Rzeczypospolitej i datą 1927 (stoi przy moście na Solince). Jest też punkt widokowy, z którego rozpościera się malowniczy widok na okolicę.

(2024)